Jeśli kiedykolwiek żeglowałeś, znasz na pewno to uczucie, gdy jesteś już w marinie i czekasz na odbiór jachtu. Minuty dłużą się jak godziny, godziny jak dni, wszystko dookoła zaczyna irytować, a najbardziej ci, którzy dostają swoje jachty wcześniej. Nie ma tu jednak mowy o żadnym podstępie czy faworyzowaniu: niektórzy po prostu płacą dodatkowo za taką możliwość. Ty też mógłbyś – i pod wieloma względami byłoby to dla Ciebie bardzo korzystne rozwiązanie.
Czytaj więcejWiększość z nas nie wyobraża sobie życia bez cudownego, czarnego, napoju. Na morzu kawa smakuje nawet lepiej (tak, to możliwe), ma jakby pełniejszy i bogatszy aromat. Jednak żeby móc w pełni rozkoszować się walorami tej cudownej substancji podczas rejsu, warto się wcześniej dobrze przygotować.
Czytaj więcejJachty morskie wyposażone są w szereg urządzeń i przyrządów, które są zasilane prądem i przez cały czas trwania rejsu należy dbać o to, aby go nie zabrakło. W przeciwnym wypadku mogą pojawić się problemy, a tego każdy z nas woli uniknąć. Akumulatory na jachcie są głównym źródłem zasilania i dobrze jest mieć podstawową wiedzę na ich temat.
Czytaj więcejLudzie dzielą się na tych, którzy kochają żeglowanie i na tych, którzy jeszcze nie próbowali. Nic dziwnego, że część z nas poświęca tej pasji całe swoje życie. Dosłownie. Rodzi to czasem pytanie o to, czy można być pochowanym w morzu. Sprawa nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać.
Czytaj więcejPrzez lata na pytanie „Czy można czekać do ostatniej chwili z rezerwacją jachtu na wakacje?” odpowiadałem, że jeśli nie masz ściśle sprecyzowanych wymagań co do jachtu i miejsca rozpoczęcia rejsu – poczekaj. Zawsze coś będzie stało w marinie czekając na potencjalnych klientów, a w ostatniej chwili można trafić na naprawdę świetne okazje.
Jeśli tytuł tego artykułu przykuł Twoją uwagę, pewnie jesteś takim samym maniakiem jachtingu, jak my. Tegoroczny sezon jest specyficzny, ale jeśli wydaje Ci się, że żeglarski wyjazd w tym roku może być ryzykowny, to…masz rację. Wydaje Ci się.
Czytaj więcejBach! Jacht uderza w fale. Jestem w kambuzie, czyli jachtowej kuchni. Stoję z czajnikiem nad kubkami z kawą. Właściwie już nie nad kawą, tylko pół metra od niej. Uginam kolana, usiłuję dopasować się do rytmu kołysania. W jednej ręce czajnik, drugą trzymam się uchwytu pod sufitem. Kiedy tak rzuca, nawet pod pokładem stosuję zasadę: Jedna ręka dla jachtu.
Czytaj więcejOdchylam się na fotelu. Dziś jeszcze co najmniej trzy godziny będę pracował. Przymykam oczy i wspominam. Jeszcze dwa tygodnie temu czułem na twarzy wiatr, a włosy i skóra pachniały Adriatykiem. Już po rejsie. W tym roku skończył się czas przeznaczony na żeglarską przygodę. Niby akumulatory naładowane, niby jeszcze jakieś wakacje w górach, ale to nie to…
Czytaj więcejPrzejrzyste wody Oceanu Atlantyckiego, bezkresne plaże, dzika roślinność i niesamowite pasma górskie… Czarter jachtów w Portugalii nie jest aż tak popularny, jak w przypadku Półwyspu Apenińskiego oraz Bałkańskiego, natomiast krajobraz tamtejszego wybrzeża jest równie ekscytujący. Dodajmy do tego kuchnię słynącą z ryb, owoców morza i wina, a także melancholijne nuty fado — to trzeba przeżyć!
Czytaj więcejMijamy główki portu na skrawku foka. Płyniemy bez silnika. No nie do końca. Silnik pracuje, ale nie ma przełożenia na śrubę. Jestem na dziobie. Sprawdzam pilota kotwicy. Obok Konrad buchtuje cumę. Tomek jest najsprawniejszy, będzie skakał na keję…
Czytaj więcej
Ostatnio komentowane