Do Świąt już tylko parę dni, więc bijemy się z myślami co kupić ukochanemu na gwiazdkę. Jeżeli macie w domu żeglarza to mamy parę praktycznych podpowiedzi
:
Czapka żeglarska
Na ciepłe wody koniecznie z daszkiem, na chłodniejsze z windstoperem. W ciepłym klimacie najlepiej sprawdzają się cienkie, szybkoschnące czapki, najlepiej białe (odbijają promienie słoneczne). Specjalny sznureczek z klipsem do przypięcia czapki do koszulki, żeby jej wiatr nie wywiał za daleko jest przydatny, ale przy dobrze dopasowanej czapce nie jest niezbędny.

Okulary żeglarskie
Koniecznie ze sznurkiem do zawieszenia na szyi lub paskiem zabezpieczającym z tyłu głowy. Niezbędny jest też dobry filtr UV. Stopień przyciemnienia zależy od tego gdzie pływamy, oczywiście im więcej słońca tym ciemniejsze szkła. Szkła z polaryzatorem nie zawsze zdają egzamin ponieważ utrudniają często odczyt wskazań na ekranach jachtowych urządzeń. Okulary pływające raczej nie są niezbędne, sznurek zabezpiecza okulary przed wpadnięciem do wody.

Rękawiczki żeglarskie
Najlepsze są takie z obciętymi palcami (kciukiem i wskazującym). Nieosłoniętymi palcami można obsługiwać urządzenia dotykowe oraz wykonywać bardziej precyzyjne czynności. Na ciepłych wodach sprawdzają się dobrze rękawiczki bez palców, ponieważ ich zadaniem jest tylko ochrona rąk przy pracy z linami, a nie ochrona przed zimnem. Na zimniejszych wodach rękawiczki koniecznie nieprzemakalne i z windstoperem. Rękawiczki muszą być wzmocnione, żeby pewnie złapać linę i żeby się nie przetarły, ale zbyt grube wzmocnienia będą nie wygodne.

Windstopper
Każda część garderoby wyposażona w windstoper przyda się żeglarzowi. Cienka bluza z windstoperem jest niezbędna nawet w ciepłym klimacie. Najpraktyczniejsza jest taka bluza z kieszeniami zapinanymi na zamek i trochę wyższym kołnierzem. Czapki, kominiarki, rękawiczki, buffy z windstoperem to świetny wybór dla entuzjastów Bałtyku i trochę chłodniejszych wód.

Żeglarski nóż
Obowiązkowe wyposażenie każdego wilka morskiego. Dobrej jakości nierdzewny nóż, najlepiej ze sznurkiem lub możliwością jego przywiązania. Nie dajmy się jednak zmamić mnogością funkcji oferowanych na rynku żeglarskich noży. Najpraktyczniejszy będzie prosty w obsłudze nóż z podstawowymi funkcjami. Im nóż ma więcej funkcji tym bardziej staje się „do wszystkiego, czyli do niczego”. Zamiast wydawać pieniądze na czterdziestą czwartą funkcję lepiej kupić coś dobrej firmy z mniejsza ilością funkcji.

Dobra rada na koniec :-)
Kupujcie w sklepach z dużym wyborem produktów lub przez internet, tak aby nie dopasowany prezent można było łatwo wymienić. Wszystkie elementy żeglarskiej garderoby muszą być dobrze dopasowane, inaczej nie spełnią swojej funkcji. Dlatego na wypadek złego dobrania rozmiaru zapewnijmy sobie możliwość wymiany.
Samych trafionych prezentów życzy YACHTIC!